Quo Vadis - szczegó³owe streszczenie
Quo Vadis - szczegó³owe streszczenie
Quo Vadis
Petroniusz obudzi³ siê jak zwykle ko³o po³udnia, zmêczony po nocy spêdzonej na uczcie u Nerona. Zacz±³ dzieñ od porannej k±pieli i ?ugniatania cia³a?. W czasie gdy Petroniuszem zajmowa³y siê niewolnice, zakomunikowano przybycie go¶cia, Markusa Winicjusza. Mê¿czy¼ni powitali siê tradycyjnymi pozdrowieniami, poczym rozmawiali o ziemiach, które odwiedzi³ Winicjusz podczas ostatniej wyprawy wojennej. W pewnym momencie Winicjusz wyzna³, ¿e ?trafi³ go grot Amora?. Jednak rozmowê przerywaj± epilatorowie, dalej toczy siê ona wokó³ innych tematów: poezji oraz tragicznego losu jej twórców od czasu, gdy Neron te¿ siê zaj±³ t± dziedzin± sztuki. W pewnym momencie rozmowa schodzi na temat Aulusa Placjusza. Okazuje siê, ¿e to w jego domu Winicjusz zostawi³ swoje serce. Wybrank± m³odzieñca zosta³a ?Ligia czy Kallina?, pochodz±ca z rodu Ligów. Nie jest ona niewolnic±, Aulus oraz jego ¿ona traktuj± j± jak w³asn± córkê. Winicjusz rozprawia z Petroniuszem o mo¿liwo¶ciach zdobycia Ligii. Zakochany z przejêciem wspomina, ¿e wracaj±c z Azji w ¶wi±tyni Mopsusa mia³ sen wró¿ebny, który zapowiedzia³ wielk± przemianê w jego ¿yciu dokonan± za spraw± mi³o¶ci. Petroniusz obiecuje, ¿e postara siê wp³yn±æ na Aula Placjusza, by ten wyda³ Ligiê Winicjuszowi. Mê¿czy¼ni przeszli do tricinium, nie zwracaj±c wcale uwagi na niewolnicê Eunice, która skrycie kocha³a siê w swoim panu. Kiedy dziewczyna zosta³a sama w unctuarium, podesz³a do pos±gu Petroniusza i z³o¿y³a na nim poca³unek.... Po pó¼nym ¶niadaniu, drzemce, spacerze i za¿yciu werbeny Petroniusz poczu³ siê o¿ywiony i gotowy do z³o¿enia wizyty w domu Aulusa. Jad±c lektyk± niesion± przez olbrzymich Murzynów, Petroniusz dopytywa³ Winicjusza o Ligiê. Ten opowiedzia³ mu o znaku ryby, który dziewczyna kre¶li³a na piasku rozmawiaj±c z nim. Przeje¿d¿aj±c przez miasto, Petroniusz nawet nie zwraca³ uwagi na oklaski uwielbiaj±cego go t³umu. Owo uwielbienie zawdziêcza³ mowie, jak± wyg³osi³ przed Neronem przeciw wyrokowi ¶mierci jaki wydano na ca³± familiê (czyli wszystkich niewolników domowych) prefekta Pedaniusza Sekunda, ?za to, i¿ jeden z nich zabi³ tego okrutnika w chwili rozpaczy?. Przy ksiêgarni Petroniusz kaza³ siê zatrzymaæ, a dokonany tam zakup wrêczy³ Winicjuszowi. By³ to ?Satyricon? jego autorstwa, ale wydany bez jego podpisu. Petroniusz nie chcia³ podzieliæ losu innych poetów rzymskich. Mê¿czy¼ni dotar³szy do celu, przywitali siê z nieco zdziwionym ich wizyt± panem domu. Petroniusz, by go uspokoiæ, poda³ za pretekst chêæ podziêkowania za opiekê nad Winicjuszem. Mê¿czy¼ni rozmawiaj±c us³yszeli ¶miech ma³ego Aulusa i Ligii bawi±cych siê w pi³ki. Jednak nie zabawili z nimi d³ugo, bo w ogrodowym tricinium siedzia³a ¿ona gospodarza, Pomponia, dla której Petroniusz mia³ dziwny szacunek. Winicjusz oddali³ siê z Ligi± i ma³ym Aulusem. Spacerowali po ogrodzie, po czym usiedli na ³awce. Gdy ch³opiec zerwa³ siê by pobawiæ siê na stawem, Winicjusz wykorzysta³ chwilê sam na sam z Ligi± i pocz±³ czarowaæ j± s³owami wyznañ. Ta jednak nic nie rozumia³a, czu³a tylko, ¿e co¶ dziwnego budzi w niej ten m³odzieniec. Rozmowê przerwa³ im Aulus. Tymczasem Petroniusz z Pomponi± podziwiali zachód s³oñca. Petroniusz uderzony spokojem tego domu rzek³: ?Rozwa¿am w duszy, jak odmienny jest wasz ¶wiat od tego ¶wiata, którym w³ada nasz Nero?. Na co Pomponia zaskoczy³a go wyznaniem, ¿e ¶wiatem nie w³ada Nero, ale Bóg, ?który jest jeden, sprawiedliwy i wszechmocny?.Petroniusz opowiada Winicjuszowi o swoich wra¿eniach z wizyty. Dziwi siê, ¿e Pomponia nosi ¿a³obê po zmar³ej swojej córce Julii, skoro jej Bóg jest sprawiedliwy i wszechmocny, to ¶mieræ Julii by³a sprawiedliwa, a Pomponia ¿a³ob± uw³acza swemu Bogu. T³umaczy siostrzeñcowi, dlaczego nawet nie wspomnia³ gospodarzom o prawdziwym celu swojej wizyty. Wiedzia³, ¿e ich cnota podniesie krzyk, a tego nie chcia³. Obieca³ obmy¶liæ inny sposób. Stanowczo od¿egna³ Winicjusza od pomys³u, by m³odzieniec poj±³ Ligiê za ¿onê. Tymczasem obaj udali siê do Chryzostemis, na³o¿nicy Petroniusza. W przedsionku jej domu Petroniusz oznajmi³ siostrzeñcowi, ¿e znalaz³ ju¿ sposób.Nastêpnego dnia Petroniusz uda³ siê na Palatyn, gdzie odby³ z Neronem poufn± rozmowê. Trzy dni pó¼niej do domu Aulusa przybyli ¿o³nierze z rozkazem doprowadzenia Ligii na dwór cezara. Zrozpaczeni gospodarze, nie maj±c innego wyj¶cia, wydali dziewczynê. Wraz z ni± poszed³ Ursus, niewolnik, który s³u¿y³ jeszcze jej matce. Pod pozorem orszaku zak³adniczki Pomponia wys³a³a wraz z przybran± córk± wiern± s³u¿bê w³asnego wyboru. Pomponia i Aulus domy¶lili siê, ¿e to nag³e wezwanie córki Ligów na dwór cezara jest sprawk± Petroniusza, który chce j± na na³o¿nicê dla siebie lub Winicjusza.
Zrozpaczony Aulus uda³ siê do cezara, by prosiæ o ³askê, ale nie zosta³ nawet przyjêty. Potem powêdrowa³ po radê i ratunek do Seneki, ten jednak od dawna w nie³asce u cezara nie móg³ w ¿aden sposób wp³yn±æ na Nerona, a i Aulusowi nie radzi³ chodziæ do niego, by w³adca z samej przekory nie zostawi³ dziewczyny dla siebie. Co do osoby Petroniusza, Seneka poradzi³, by go zawstydziæ, mówi±c: ?Czyn twój jest godny wyzwoleñca?. Aulus uda³ siê do domu Petroniusza, gdzie zasta³ tylko Winicjusza, po jego minie na wie¶æ o porwaniu Ligi zorientowa³ siê, ¿e m³odzieniec jest niewinny. Winicjusz obieca³ uwolniæ albo pom¶ciæ dziewczynê. Jednak gdy tylko nieco uspokojony Aulus wróci³ do siebie otrzyma³ list, w którym Winicjusz poddaje siê woli cezara.
Winicjusz dopad³ rozw¶cieczony Petroniusza, ten jednak pochwyci³ m³odzieñca i pocz±³ mu t³umaczyæ wszystkie zdarzenia. Neron obieca³ mu, ¿e odbierze zak³adniczkê Aulusowi i odda j± Winicjuszowi. Jednak dla zachowania pozorów musi ona przez jaki¶ czas pozostaæ na dworze, gdzie bêdzie pod opiek± Akte. Petroniusz, by cezar nie zechcia³ wpierw Ligii dla siebie, wmówi³ mu, ¿e dziewczyna nie jest godna takiego estety jak on. Poza tym nastêpnego dnia ma siê odbyæ uczta, na której Winicjusz zajmie miejsce obok Ligii. Na te s³owa id±c za rada Petroniusza Winicjusz wys³a³ do Aulusa list, w którym wycofa³ siê ze swoich obietnic.
Ligia w pa³acu przed uczt± rozmawia z Akte, ta radzi jej, by nie stawia³a oporu cezarowi, by go nie rozgniewaæ. Dawna kochanka Nerona zachwyca siê urod± Ligii, jednocze¶nie uspakaja j±, mówi±c, ¿e Neron wcale nie interesuje siê dziewczyn±. Akte sama przygotowuje zak³adniczkê na ucztê, ubiera j± i namaszcza jej cia³o wonno¶ciamiLigia, wchodz±c na ucztê, by³a jednocze¶nie zatrwo¿ona i zauroczona jej przepychem. Nigdy wcze¶niej nie widzia³a tylu ludzi. Ko³o niej spocz±³ Winicjusz, tak jak mu by³o to obiecane. Poprzednio jedynie wychwala³ zalety urody piêknej dziewczyny, teraz wprost wyznawa³ jej sw± mi³o¶æ. W Ligii obudzi³o siê jakie¶ nieznane do tej pory uczucie. Tymczasem przez zielony szmaragd przygl±da³ im siê Neron, co zreszt± oznajmi³a Akte. Petroniusz wyprzedzi³ ocenê cezara: ?Za w±ska w biodrach?. Nero przytakn±³ mu. Teraz Petroniusz i inni zebrani poczêli namawiaæ cezara, by za¶piewa³. Ten chwilê siê krygowa³, ale w koñcu z zadowoleniem zgodzi³ siê. Kaza³ jednak wcze¶niej zawo³aæ Poppeê, która by³a nieobecna na uczcie z powodu choroby. Kiedy ¿ona cezara wesz³a na ucztê, Ligia by³a wielce zdziwiona piêknem tej, o której wiedzia³a, ¿e jest najokrutniejsz± z kobiet. Kiedy Neron zakoñczy³ pie¶ñ, zaczê³o siê sk³adanie komplementów w³adcy, ale ten czeka³ tylko na opinie Petroniusza. Uczta zmienia³a siê w pijack± orgiê. Neron mocno odurzony winem zacz±³ mieæ straszne wizje, w których pokazywa³a mu siê matka skazana przez niego na ¶mieræ. Winicjusz równie¿ mocno ju¿ odurzony winem zacz±³ ca³owaæ i obejmowaæ Ligiê, Akte próbowa³a bezskutecznie uwolniæ dziewczynê. Wyrwa³ mu j± z jego objêæ olbrzymi Ursus. Zaskoczony i pijany Winicjusz leg³ na pod³odze, jak wiêkszo¶æ go¶ci.
Ursus zaniós³ Ligiê do komnat Akte. Wiedz±c ju¿, ¿e zosta³a darowana Winicjuszowi i ¿e nastêpnego wieczora przy¶l± po ni±, zaczê³a z Ursusem obmy¶laæ ucieczkê. Ligia chcia³a do Aulusów, ale Akte ostrzeg³a, ¿e to ich zgubi. Nie chc±c byæ przyczyn± ¶mierci swych przybranych rodziców dziewczyna postanowi³a do nich nie wracaæ. Ursus obieca³ odbiæ Ligiê, gdy wieczorem prowadziæ j± bêd± do domu Winicjusza. Teraz poszed³ do biskupa.
W nocy w swej komnacie Akte rozmy¶la³a nad losem Ligii, dziwi³ j± spokojny sen dziewczyny w takiej chwili. Po przebudzeniu Ligia ze swoj± opiekunk± posz³y do ogrodu. Akte stwierdzi³a, ¿e przecie¿ Winicjusz móg³by po¶lubiæ córkê Ligów, chcia³a i¶æ do niego, prosiæ go o to, ale Ligia zaprotestowa³a. Wola³a uciec do Ligów. W ogrodzie spotka³y przechadzaj±ca siê Poppeê. Ta poczê³a wypytywaæ o nieznan± jej dziewczynê. Ligia prosi³a j± o pomoc, o wstawiennictwo u cezara.
Dom Winicjusza by³ ju¿ przygotowany na przybycie Ligii, stó³ zastawiono na czworo, bo na uczcie mieli zasi±¶æ równie¿ Petroniusz z Chryzotemis. Petroniusz dawa³ m³odemu rady, jak ma postêpowaæ z Ligi±, nie zaleca popêdliwo¶ci i natarczywo¶ci, jak± widzia³ na uczcie. Wraz ze swoj± kochank± dziwi siê, ¿e Winicjusz z takim niepokojem oczekuje przybycia Ligi. W tym czasie Ursus napad³ z chrze¶cijanami na nios±cych Ligiê, zabi³ dowodz±cego nimi niewolnika, przegoni³ resztê, uprowadzaj±c swoj± pani±. Winicjusz dowiedziawszy siê o tym wypadku, uderzy³ w g³owê ¶wiecznikiem niewolnika, który przyniós³ z³a wiadomo¶æ. Ca³± noc s³ychaæ by³o w domu uderzanie rózg±Oszala³y ze w¶ciek³o¶ci i ¿alu Marcus my¶la³ by pój¶æ do domu Aulusów, ale ostatecznie wiedziony my¶l±, ¿e to sam cezar kaza³ uprowadziæ Ligiê dla siebie, kaza³ siê nie¶æ do jego pa³acu. Na miejscu okaza³o siê, ¿e córka Narona i Poppei zachorowa³a i rodzice nikogo nie przyjmuj±. Kaza³ siê wiêc prowadziæ do Akte. Od niej dowiedzia³ siê, ¿e to nie cezar porwa³ jego ukochan±. Sta³o siê jak Ligia chcia³a. Zdesperowany Winicjusz chcia³ i¶æ do Nerona, by ten kaza³ jej szukaæ, ale m±dra niewolnica u¶wiadomi³a mu, ¿e w ten sposób sprowadzi pewn± ¶mieræ na ukochan±, bo ju¿ siê j± oskar¿aj± na dworze o rzucenia czaru na córeczkê Nerona. Je¶li dziecko nie wyzdrowieje, Ligiê czeka ¶mieræ. Radzi Markowi na w³asn± rêkê szukaæ dziewczyny, poza tym mówi mu, ¿e Ligia go kocha, ale nie chcia³a byæ na³o¿nic±. Nagle w pa³acu pojawia siê Pomponia, która spojrzawszy na niego rzek³a: ?Niech Bóg ci wybaczy krzywdê, jak± wyrz±dzi³e¶ nam i Ligii?.
Na dziedziñcu sta³ ju¿ t³um oczekuj±cy wie¶ci o ma³ej Augu¶cie. Tu Winicjusz spotka³ Petroniusza, podzieli³ siê z nim nowinami i wys³ucha³ rad. Petroniusz wiedz±c, ¿e uciekinierzy nie wyszli w nocy z miasta, kaza³ obstawiæ bramy.
Petroniusz widz±c rozpacz siostrzeñca, podsuwa mu kobiety, chce mu nawet darowaæ Eunice, która ostatnio sta³a siê jego ulubienic±. Eunice s³ysz±c to pad³a na kolana i poczê³a mówiæ: ?Nie mogê, nie chcê?, na to Petroniusz kaza³ jej wymierzyæ ?dwadzie¶cia piêæ plag, tak jednak, by nie popsuæ skóry?. Ale Winicjusz my¶li tylko o Ligii, pobieg³ jej szukaæ. Tymczasem Petroniusz nie mog±c siê skupiæ, pocz±³ wypytywaæ o Eunice. Okaza³o siê, ¿e dziewczyna nie ma w jego domu kochanka (choæ sama wyzna³a co innego) i ¿e zna cz³owieka, który móg³by odnale¼æ Ligiê. Petroniusz kaza³ go sprowadziæ. Sam pocz±³ rozmy¶laæ o Eunice.
Nastêpnego dnia do domu Petroniusza przyby³ zapowiedziany mêdrzec Chilon Chilonides. Obieca³ on za zap³at± odnale¼æ dziewczynê. Petroniusz d³ugo wypytywa³ go o ró¿ne sprawy: jego do¶wiadczenie, pochodzenie, ale tak¿e o Eunice. Na koniec ofiarowa³ mu p³aszcz. Chilon rozpozna³ znak ryby, który nakre¶li³a kiedy¶ LigiaNastêpne dni przynios³y wie¶ci o ¶mierci ma³ej Augusty, co nios³o nowe zagro¿enie dla Ligii. Petroniusz udawszy siê do Nerona, us³ysza³ od niego, ¿e jest winien ¶mierci jego córki. Jak zwykle jednak Petroniusz sprytnie wybrn±³ z tej sytuacji pochlebstwem i rad±. ?Panie spal Rzym i ¶wiat ca³y, lecz zachowaj nam swój g³os!? Za jego rad± cezar uda³ siê do miejsca narodzin córki, by pisaæ tam hymn, o czym Petroniusz zawiadomi³ Winicjusza, mówi±c przy tym, ¿e w ten sposób uratowa³ nie tylko w³asn± skórê, ale tak¿e Aulusów i Ligiê. W domu Petroniusza pojawia³ siê równie¿ Chilon, mówi±c, ¿e wci±¿ nie odnalaz³ Ligii. Ale ze znaku ryby wywnioskowa³, ze jest ona chrze¶cijank±.
Tymczasem Petroniusz przebywa³ wraz z ca³ym dworem Nerona w Ancjum. Stamt±d Neron zamierza siê udaæ do Grecji. Petroniusz i Winicjusz koresponduj± ze sob±, przekazuj±c sobie nowo¶ci (czê¶æ rozdzia³ów ksi±¿ki ma formê listów).
Chilon wchodzi w ¶rodowisko chrze¶cijan, aby pozyskaæ informacje o Ligii, uczestniczy w ich spotkaniach. Aby zyskaæ zaufanie chrze¶cijan, pomaga im finansowo. Oczywi¶cie koszty tego ponosi Winicjusz, którego Chilon co jaki¶ czas odwiedza. W koñcu udaje mu siê dowiedzieæ, gdzie przebywa dziewczyna, ale pojawia siê problem. W Rzymie zjawia siê Glaukus, chrze¶cijanin, którego Chilon kiedy¶ sprzeda³ wraz z jego rodzin± w niewolê, ciê¿ko zrani³ i pozostawi³ na ¶mieræ, ale ten na jego nieszczê¶cie prze¿y³. Teraz Chilon obawia siê, ¿e zostanie przez niego zdemaskowany. Postanawia go zabiæ, na co Winicjusz nie tylko przystaje, ale daje mu te¿ pieni±dze na wynajêcie zabójcy. Chilon ma ju¿ w zamy¶le podstêp. Odnajduje Ursusa i wmawia mu, ¿e Glaukus jest zdrajc±, synem Judasza, ukrywaj±cym siê pod zmienionym nazwiskiem. Doda³, ¿e lekarz zamierza zdradziæ ca³± gminê chrze¶cijañsk±. Ursus obiecuje zabiæ Glaukusa w czasie spotkania chrze¶cijan z aposto³em Piotrem, który ma niebawem przybyæ do Rzymu. Winicjusz dowiedziawszy siê o szykowanym podstêpie, ma zamiar na tym samym nabo¿eñstwie odnale¼æ Ligiê, a nastêpnie j± uprowadziæ. Wiedz±c jednak jak silny jest Ursus i obawiaj±c siê z jego strony napadu, wynajmuje Krotona, najsilniejszego z Gladiatorów.
Kroton i Chilon ida razem na zebranie chrze¶cijan. Marek jest bardzo zaskoczony nauczaniem aposto³a Piotra, który nakazuje wyrzekaæ siê zbytków i rozkoszy, znosiæ cierpliwie krzywdê, wybaczaæ nieprzyjacio³om, ?p³aciæ im dobrem za z³e i kochaæ ich?. Piotr mówi równie¿ o potrzebie dawania dobrego przyk³adu poganom. Te nauki nie mieszcz± siê Markowi w g³owie. Nagle Chilon wskaza³ mu dwoje ludzi, Winicjusz ujrza³ Ligiê.
?Ka¿da kropla krwi zadrga³a w m³odym patrycjuszu na jej widok. Zapomnia³ o t³umach, o starcu, o w³asnym zdumieniu wobec tych niepojêtych rzeczy, jakie s³ysza³, i widzia³ przed sob± tylko j± jedn±. Oto wreszcie po wielkich wysi³kach, po d³ugich dniach niepokoju, szarpania siê, zmartwieñ odnalaz³ j±!?
Po nabo¿eñstwie trzej mê¿czy¼ni poczekali, a¿ Ligia z Ursusem wyjd±, by i¶æ za nimi a¿ do domu. Mimo s³ów przestrogi tchórzliwego Chilona Winicjusz z gladiatorem wkradli siê do domu, by porwaæ dziewczynê. Kroton mia³ zabiæ Ursusa. Jednak sta³o siê inaczej: Ursus wyrwa³ siê gladiatorowi, zabi³ go, a nastêpnie wydar³ z r±k Marka Ligiê, ju¿ chcia³ zabiæ i jego, ale dziewczyna zd±¿y³a krzykn±æ ?Nie zabijaj?. Tymczasem ukryty Chilon kalkulowa³, co ma zrobiæ, w koñcu odszed³.
Gdy Winicjusz odzyska³ przytomno¶æ okaza³o siê, ¿e znajduje siê w mieszkaniu Ligii, w domu Miriam. Tam wezwano lekarza Glaukusa, który upewni³ Ligiê, ¿e rana Winicjusza nie jest ¶miertelna. Ursus wyznaje lekarzowi, ¿e jeszcze wczoraj gotów by³ go zabiæ. Chrze¶cijanie obawiaj± siê, ¿e je¶li kto¶ odnajdzie Marka w ich domu, wina za zabójstwo Krotona spadnie na nich. Winicjusz nie chce jednak znowu oddzielaæ siê od Ligii. Zapewni, ¿e nie bêdzie jej ju¿ wiêcej próbowa³ porwaæ. Prosi Ursusa, by odnalaz³ Chilona i przyprowadzi³ do niego. Gdy ten ju¿ u niego siê pojawi³, Marek rozkaza³ mu zapamiêtaæ, ¿e to Kroto rzuci³ siê na niego i chcia³ go ograbiæ, dlatego Marek zmuszony by³ go zabiæ, a ci oto ludzie, u których teraz przebywa opatrzyli jego rany otrzymane w walce. Ponadto daje mu tabliczkê, na której jest napisane, ¿e pojecha³ do Benewentu. W pokoju pojawi³ siê Glaukus, który rozpozna³ swego dawnego oprawcê w Chilonie. W ten sposób intryga zostaje odkryta. Chilon jednak uzyskuje od chrze¶cijan przebaczenie.To zdarzenie bardzo dziwi Winicjusza, który dochodzi do wniosku, ¿e nowa nauka ma niezwyk³± si³ê, przemienia do gruntu ludzkie dusze i nakazuje zaniechaæ zemsty za doznane krzywdy. Dochodzi do przekonania, ¿e jest co¶ w tej nauce, czego nie by³o dotychczas na ¶wiecie. Pod nieobecno¶æ Ligii Markiem opiekuje siê Ursus, od którego dowiaduje siê, ¿e ten olbrzym nie jest niewolnikiem, ale s³u¿±cym Ligii. Mówi³, ¿e Ligia to córka królewska, co mile po³echta³o Marka. Pocz±³ dopytywaæ siê równie¿ o lud Ligów. Ursus chêtnie mu opowiada³ o licznym narodzie mieszkaj±cym w lasach, o sile ludzi tam ¿yj±cych.
Mi³o¶æ Winicjusza do Ligii staje siê coraz szlachetniejsza i uduchowiona. Równie¿ Ligia, przebaczywszy Markowi, zaczyna darzyæ go uczuciem. Widzi jak m³odzieniec przemienia siê na jej oczach. Winicjusz wyczuwa, ¿e Ligia jednak co¶ czuje do niego, tym bardziej stara siê jej pokazaæ z dobrej strony. Do domu, w którym przebywa³ Marek, przybyli Piotr i Pawe³ z Tarsu. Równie¿ Marek Winicjusz wiedzie z nimi dyskusje. Nied³ugo jednak zarówno Ligia jak i Winicjusz opu¶cili dom, w którym dot±d przebywali.
Winicjusz powróciwszy do swego domu prze¿ywa rozterki. Kiedy zasta³ niewolników na uczcie, w jego pokojach, zagniewa³ siê bardzo. Pocz±tkowo chcia³ wo³aæ o rózgi, ale powstrzyma³ siê. Przez trzy dni nie wychodzi³ z biblioteki. S³u¿ba dr¿a³a na my¶l, jak gro¼ny plan mo¿e obmy¶liæ. Gdy wreszcie wyszed³ do nich, nie wyznaczy³ kary, tylko powiedzia³: ?Przebaczam wam, wy za¶ dobr± s³u¿b± starajcie siê naprawiæ winy?. Zdziwi³o go, ¿e przebaczenie nie tylko nie rozzuchwali³o s³u¿by, ale uczyni³o j± chêtniejsz± do pracy. On zauwa¿y³ w nich ludzi, nawet ¿al mu siê zrobi³o tych niewolników. Czasem jego dom odwiedza Glaukus, przynosz±c wie¶ci o ukrywaj±cej siê Ligii. Marek wci±¿ rozmy¶la o dziewczynie, nowej nauce, aposto³ach. Zastanawia siê nad przyjêciem chrztu. Kiedy jednak Glaukus przekonuje go, ¿e chrzest nie jest gwarancj± mi³o¶ci Ligii, rezygnuje. Miota siê z my¶lami. Czuje, ¿e jego natura nie pasuje do wiary chrze¶cijañskiej. Kiedy Glaukus przestaje przychodziæ do jego domu, pojawiaj± siê w nim nowe w±tpliwo¶ci, postanawia zapomnieæ o Ligii, w tym celu rzuca siê w wir rozpusty. Wdaje siê romans z Chryzostemis, która wyzna³a mu, ¿e zarówno Petroniusz, jak i drugi kochanek, znudzili jej siê i serce ma wolne. Jednak gdy kobieta robi mu awanturê o dwie syryjskie dziewczyny, Marek pozbywa siê jej w grubiañski sposób. Winicjusz wci±¿ my¶li o Ligii.
Tymczasem Neron, a wraz z nim Petroniusz, powrócili do Rzymu. Winicjusz wcale nie ma ochoty na spotkanie z wujem, odwiedza go dopiero, gdy ten przysy³a po niego lektykê. Zastaje wuja bardzo szczê¶liwego. Otó¿ Petroniusz odkry³ prawdziw± mi³o¶æ w Eunice. Z mi³o¶ci do tej piêknej niewolnicy da³ jej wolno¶æ, choæ ona sama wola³a pozostaæ jego niewolnic± ni¿ ¿on± cesarza. Nic nie mówi±c ukochanej wyzwoli³ j± i zapisa³ na ni± ca³y maj±tek. Winicjusz mówi wujowi o swoich rozterkach, ten jednak nie potrafi³ ich zrozumieæ. Marek opowiada³ mu o dobroci chrze¶cijan, o tym ¿e ich ¿ycie zaczyna siê po ¶mierci, a to ziemskie jest tylko doczesnym, ¿e potrafi± przebaczaæ, itd. Petroniusz uwa¿a, ¿e s± oni wrogami ¿ycia. Nie rozumie, jak Ligia mo¿e mi³owaæ Winicjusza, skoro siê od niego odcina. Petroniusz nakazuje stawiæ siê Markowi u cezara, aby ten nie poczu³ siê ura¿ony. Winicjusz i tak jest ju¿ podejrzany, bo nie uczestniczy³ w podró¿y Nerona. Petroniusz t³umaczy³ go chorob±, ale teraz koniecznie trzeba siê stawiæ u cezara.
Cezar zaraz po powrocie z podró¿y poczu³ niechêæ do Rzymu i postanowi³ wyruszyæ do Achai. Wyda³ nawet nowy edykt, w którym og³asza³, ¿e powróci nied³ugo, a jego nieobecno¶æ nie wp³ynie negatywnie na ¿ycie publiczne. Jednak na drugi dzieñ, gdy odwiedzi³ przybytek Westy w towarzystwie augustianów, miêdzy którymi by³ i Winicjusz, zdarzy³ siê dziwny wypadek. Neron mia³ objawienie i omdla³ z emocji. Przed upadkiem uchroni³ go Winicjusz, co zosta³o potem docenione przez Nerona. Dla znudzonego Nerona Tigellin, jego zausznik (i przeciwnik Petroniusza) szykowa³ przyjêcie, którym chcia³ ukazaæ swoje oddanie dla cezara. Na uczcie mia³ siê pojawiæ i Winicjusz, Petroniusz liczy³, ¿e siostrzeniec ukoi swój ból w ramionach jednej z dziewic, które bêd± ozdob± przyjêcia. Uczta mia³a byæ olbrzymia i pe³na przepychu. Z wszystkich prowincji nap³ywa³y pieni±dze, by pokryæ olbrzymie koszty tych zbytków. Sprowadzono zwierzêta z odleg³ych krajów, ptaki, rzadkie ryby, aby zadziwiæ cezara. Zbudowano olbrzymi± tratwê z poz³acanych belek na której mia³ biesiadowaæ sam Neron. Po¶rodku tratwy stan±³ wielki namiot z syryjskiej purpury, a w nim stó³ dla biesiadników. Setki win, aleksandryjskie szk³o, tysi±ce nagich niewolnic i niewolników z cytrami i harfami. Cezarowi podoba³a siê ta ?p³ywaj±ca uczta?, poniewa¿ by³a czym¶ nowym. W czasie uczty do odurzonego winem Winicjusza podesz³a zawoalowana Poppea i próbowa³a go uwie¶æ. Ten jednak opar³ siê jej, mówi±c: ?Ktokolwiek jeste¶, kocham inn± i nie chce ciê?. Gdy kobieta mia³a ods³oniæ woalkê, wkroczy³ Petroniusz. Gdyby Marek wiedzia³, komu odmawia, by³by zgubiony. Okaza³o siê, ¿e tej nocy cezar by³ z Rubri±, westalk± ze ¶wi±tyni Westy, a Poppea najprawdopodobniej chcia³a siê zem¶ciæ. Zdenerwowany Marek krzycz±c, ¿e ma do¶æ cezara, Rzymu, uczt i ¿e kocha tylko jedn±, odszed³.
Petroniusz uzmys³owi³ sobie, ¿e ju¿ siê nie rozumie z Winicjuszem, bola³, i¿ straci³ nad nim w³adzê. Przeczuwa³ zemstê odrzuconej Poppei, która mo¿e dosiêgn±æ i jego jako krewnego Marka. Rozmy¶la³ na sposobem na wys³anie Marka w jak±¶ podró¿. Zastanawia³ siê, czy nie podsun±æ cezarowi pomys³u wygnania chrze¶cijan z Rzymu, bo wiedzia³, ¿e wtedy Marek ruszy³by za Ligi±. Okaza³o siê jednak, ¿e Marek dosta³ zaproszenie do Ancjum od cezara. Petroniusz wiedzia³, ¿e m³odzieniec zawdziêcza je Poppei. Zaproszenie to by³o jednocze¶nie rozkazem, sprzeciwienie siê grozi³o ¶mierci±. Niespodziewanie zjawia siê u Marka Chilon, ca³y ?nêdzny i obdarty?, narzeka na nêdzê i g³ód, opowiada, ¿e go okradli. Oznajmia Winicjuszowi, ¿e wy¶ledzi³, gdzie obecnie mieszka Ligia. Obiecuje wskazaæ Markowi ten dom, by m³odzieniec móg³ porwaæ dziewczynê. Oburzony propozycj± Marek ka¿e wych³ostaæ Chilona. Jednak gdy ten z bólu traci przytomno¶æ, cuci go, karmi, poczym ka¿e siê zaprowadziæ do domu, w którym mieszka Ligia. Gdy tam docieraj±, daje zdrajcy z³ot± monetê, zapowiadaj±c, ¿e je¿eli wci±¿ bêdzie ¶ledzi³ chrze¶cijan, trafi w rêce prefekta. Rozkazuje zapomnieæ mu, gdzie znajduje siê dom Ligii oraz o s³u¿bie u siebie. Obiecuje mu wyp³aciæ raz na dwie z³ote monety. Chilon przysiêga wykonaæ rozkaz, ale w duszy poprzysiêga pomstê. Okaza³o siê, ¿e Ligia ukrywa siê w osobnym domku, niedaleko domu Miriam, gdzie natychmiast uda³ siê Marek. Zasta³ tam aposto³ów: Piotra i Paw³a z Tarsu oraz lekarza Glaukusa. M³odzieniec wyzna³ im swoje rozterki, opowiedzia³ o mi³o¶æ do Ligii. Winicjusz nie by³ jeszcze chrze¶cijaninem, ale wyrzek³ siê ju¿ wielu rzeczy dla chrze¶cijan bêd±cych z³em, a w Rzymie uchodz±cych za normalne. Pragnie ponadto poznaæ ca³± naukê Chrystusa. Piotra ucieszy³y s³owa Marka, widz±c w nim wielk± przemianê, kaza³ pos³aæ po Ligiê. Dziewczyna by³a bardzo zaskoczona tym zebraniem. Piotr spyta³ j±, czy kocha Marka, na co odrzek³a z dr¿eniem: ?tak jest...?. Oboje uklêkli u stóp Piotra, który pob³ogos³awi³ ich mi³o¶ci. M³odzi potem rozmawiali d³ugo, Marek przekonywa³ Ligiê, ¿e kocha³ j± od zawsze i od zawsze chcia³ j± po¶lubiæ. Dziewczyna w koñcu zgadza siê zostaæ jego ¿on±, Pomponia, która wróci³a do Rzymu ma przenie¶æ jej rzeczy do domu Winicjusza.
Wieczorem wracaj±c do domu Marek spotyka Petroniusza, przysypiaj±cego w lektyce po nocy na Palatynie i zaprasza go domu. Oznajmia wujowi, ¿e jest narzeczonym Ligii. Z rado¶ci daje wolno¶æ niewolnikom, którzy ods³u¿yli u niego dwadzie¶cia lat, reszcie ka¿e wydaæ po trzy z³ote monety. Posy³a równie¿ goñca na Sycyliê na wie¶, by tam równie¿ rozkuto kajdany, darowano kary, oraz podwojono racje ¿ywno¶ci. Powiedzia³ wujowi, ¿e jutro ka¿e niewolnikom rysowaæ ró¿ne znaki na ziemi, a ci którzy narysuj± rybê bêd± równie¿ wolni. Z ekscytacj± mówi o nauce Chrystusa zataczaj±cej wielkie krêgi, przyjêli j± ju¿ pretorianie legioni¶ci, nêdzarze, ¶rednio zamo¿ni i patrycjusze. Wyzna³ jak post±pi³ z Chilonem, co zaniepokoi³o trochê Petroniusza, który przewidywa³ w przysz³o¶ci jeszcze k³opoty zwi±zane z tym cz³owiekiem. Zbli¿a siê wyjazd cezara do Ancjum. Winicjusz pisze list do Ligii, oznajmia jej, ¿e jest zmuszony towarzyszyæ Neronowi. Na drodze wyjazdu zebra³ siê olbrzymi t³um, by zobaczyæ przejazd cezara, pe³en przepychu i bogactwa. Orszak mie¶ci niezliczone ilo¶ci s³ug, wozów, koni, wojska. Sam Neron jedzie w powozie w kszta³cie namiotu, by móg³ byæ dobrze widziany, obawia siê jednak obra¼liwych okrzyków, podobnych do tych kierowanych w stronê Poppei. Na drogê wychodzi równie¿ aposto³ Piotr w towarzystwie Ligii i Ursusa, chce zobaczyæ cezara raz jeden w ¿yciu. Ursus stawia aposto³a na podwy¿szeniu i przez jedn± chwilê jego oczy spotykaj± siê z oczami cezara. Natomiast w orszaku Marka idzie aposto³ Pawe³, udaj±cy siê z nim, by w drodze nauczaæ go o Chrystusie. Ka¿dego dnia zakochany m³odzieniec ¶le do Ligii listy, wyznaj±c jej mi³o¶æ i opisuj±c Ancjum oraz dwór cezara. W jednym z listów zawiadamia, ¿e Neron my¶li o spaleniu Rzymu, bo nigdy nie widzia³ p³on±cego miasta i z tego powodu nie mo¿e dokoñczyæ swojego dzie³a. Pijani biesiadnicy wo³ali, aby to uczyni³.
Korzystaj±c z tego, ¿e cezar oddali³ siê na dwa dni, by pisaæ nowe dzie³a, Marek przyjecha³ do Rzymu na spotkanie z Ligi±. Opowiada jej, co siê zdarzy³o w Ancjum, jak Pawe³ przekonywa³ Petroniusza do nauki Chrystusa, który broni³ siê jak móg³ przed jego s³owami. Tymczasem Petroniusz ro¶nie w si³ê swoimi pochwa³ami, kierowanymi w stronê cezara. Neron twierdz±c, ¿e tylko Petroniusz potrafi go zrozumieæ, podczas ?nocy szczero¶ci? wyznaje mu najg³êbsze tajemnice swej duszy. Petroniusz obieca³ Markowi, i¿ za³atwi mu u cezara pozwolenie na jego wyjazd do Rzymu, wuj uzyska³ swoimi sposobami nie tylko upragnione pozwolenie na wyjazd Winicjusza, ale równie¿ rozkaz wziêcia ¶lubu z Ligi±. Neron nakazuje, by bez ¶lubnego pier¶cienia Marek nawet nie pokazywa³ siê na cesarskim dworze. Petroniusz sprawi³ równie¿, ¿e Neron powiedzia³ to przy Poppei, co zagwarantowa³o, ¿e najokrutniejsza z kobiet nie bêdzie siê m¶ci³a na niezainteresowanym ni± m³odzieñcu. Kiedy Neron na nowo rozpocz±³ przerwany wystêp, przyby³ s³u¿±cy z wiadomo¶ci± o Rzymie stoj±cym w p³omieniach, na co zadowolony cezar stwierdzi³, ¿e gdy to zobaczy, na pewno skoñczy swoj± ?Troikê?.
Marek w ¶rodku nocy gna do Rzymu, ca³y w niepokoju o los Ligii. Gdy dotar³ do miasta, p³omienie ogarnê³y ju¿ znaczn± jego czê¶æ, nie dosiêg³y jednak jeszcze Zatybrza, gdzie przebywa³a Ligia. Winicjusz z trudem przedziera siê przez miasto, wielu ludzi ucieka w pop³ochu i rozpaczy z p³on±cych dzielnic. Okaza³o siê, ¿e dom Ligii stoi ju¿ pusty. Marka pociesza tylko my¶l, ¿e przy silnym i wiernym s³udze Ursusie Ligia jest bezpieczna. Ponownie na jego drodze staje Chilon, który ma informacje o miejscu pobytu Ligii. Za doprowadzenie do ukochanej Marek obiecuje mu dom z winnic±. Chilon prowadzi go do Piotra. Winicjusz przyjmuje chrzest w¶ród p³omieni.W mie¶cie szybko rozchodz± siê plotki, ¿e to Neron podpali³ Rzym. Sam cezar powraca do Rzymu noc±, by móc w pe³ni podziwiaæ wspania³o¶æ widoku p³on±cego miasta. Rozw¶cieczony t³um staje siê zagro¿eniem dla Nerona, musi siê broniæ przed nim przy pomocy pretoria. Petroniusz wychodzi do zebranego ludu i przemawia obiecuj±c, ¿e nastêpnego dnia bêdzie rozdawane jedzenie, wino, odzie¿. Gdy powróci³ do Nerona, ostrzega, ¿e ten musi co¶ zrobiæ, bo sytuacja wymyka siê spod kontroli. Neron postanawia znale¼æ winnych zag³ady Rzymu. Pocz±tkowo chce po¶wiêciæ Tigellina, ale ten odpowiada, ¿e spali³ miasto z jego rozkazu, ponadto grozi buntem pretoriañskim. Podpowiada w³adcy, by zrzuciæ winê na chrze¶cijan. Ta propozycja spodoba³a siê Neronowi, wzbudzi³a jednak obawy Petroniusza, który przeczuwa³ zgubê dla Ligii i Marka. Dlatego po raz kolejny próbuje zmanipulowaæ cezara, przekonuj±c go do przyznania siê do czynu tak wielkiego, do jakiego zwyk³y cz³owiek by³by niezdolny. Jednak tchórzliwy Neron nie umia³ przyj±æ na siebie takiej odpowiedzialno¶ci, uzna³ pomys³ z chrze¶cijanami za dobry. Petroniusz popad³ w nie³askê, nie boj±c siê jednak ¶mierci, szuka³ sposobu pokazania tego Neronowi, co nie zmienia³o faktu, ¿e martwi³ go los ukochanego Winicjusza. Gdy ten powraca do domu, Petroniusz informuje go o zaj¶ciach na dworze i karze uciekaæ z Ligi± z miasta.
Tygelin przyprowadzi³ Chilona, który fa³szywie potwierdzi³ winê chrze¶cijan, co spowodowa³o, ¿e zdrajca z miejsca sta³ siê wa¿n± osobisto¶ci±. Neron uczyni³ go augustianem. Neron rozkazuje chwytaæ wszystkich chrze¶cijan i wiêziæ ich. Ma ju¿ nowy zamys³, obiecuje ludowi rzymskiemu wielkie igrzyska. W ca³ym Rzymie kazano budowaæ areny, na których mieli byæ traceni chrze¶cijanie. Zwo¿ono drzewo do Rzymu. Specjalnie na igrzyska sprowadzano dzikie lwy, tygrysy, dzikie psy, wilki.
Na nieszczê¶cie Marek nie zd±¿y³ uprzedziæ Ligii o niebezpieczeñstwie, teraz gdy ona zosta³a uwiêziona w rozpaczy szuka sposobu na jej uwolnienie. Próbuje przekupiæ stra¿ników, ale otrzymuje jedynie mgliste obietnice. By uwolniæ ukochan± poszukuje pomoc nawet u wyzwoleñców i niewolnic. Wszystko zawiod³o. My¶l±c, ¿e zdobêdzie tym ³askê cezara ofiarowa³ Rufiusowi, synowi Poppei z pierwszego ma³¿eñstwa willê w Akcjum, ale to rozjuszy³o tylko Narona, który pasierba nienawidzi³. Winicjusz nocami czatowa³ pod drzwiami wiêzienia.Pewnego razu synowi Poppei przydarzy³o siê nieszczê¶liwie przysn±æ w czasie gdy Neron czyta³ swój utwór, co oczywi¶cie rozw¶cieczy³o przewra¿liwionego na tym punkcie ceara. Poppea wiedzia³a, ¿e dziecku grozi ¶mieræ. W tym zdarzeniu ujrza³ nadziejê Petroniusz, który postanowi³ pój¶æ do Poppei i powiedzieæ jej ?uratuj Ligiê dla Winicjusza, a ja uratuje dla ciebie Rifiusa?. Jednak zanim cokolwiek uda³o mu siê wskóraæ ch³opiec zosta³ ju¿ zamordowany. Kolejna szansa przepad³a.
Tymczasem wszystko ju¿ zosta³o przygotowane do igrzysk. Marek jeszcze czyni kroki, aby uwolniæ Ligiê. Najpierw mia³y na zgubê i¶æ dziewice wcze¶niej pohañbione, poniewa¿ prawo rzymskie zabrania³o zabijania dziewic. Ligiê od potwornego losu uratowa³a choroba, jaka dopada³a wielu chrze¶cijan w wiêzieniu. Na igrzyska przyby³y t³umy rz±dne wra¿eñ i zabawy, czynili zak³ady. Najpierw na arenê weszli gladiatorzy, nastêpnie wypêdzono niewolników. Publiczno¶æ dziwi³a siê, widz±c chrze¶cijan, id±cych na ¶mieræ, bez trwogi na twarzy i z pie¶ni± s³awi±c± Boga na ustach. Wypuszczono dzikie zwierzêta na arenê. Teraz rozgrywa³y siê najstraszniejsze sceny. Lwy rozszarpywa³y klêcz±cych i modl±cych siê chrze¶cijan. Krew zalewa³a ziemiê areny. Gdy jedni zostali zabici, wprowadzano drugich, ale i tak nie uda³o siê zg³adziæ wszystkich. Resztê musiano odprowadziæ do wiêzienia.
Neron ju¿ obmy¶li³ nastêpn± rozrywkê. Szykuje ¿ywe pochodnie. Na arenie ustawiono przytwierdzonych do krzy¿y chrze¶cijan i podpalano ich, ci, ku zadziwieniu zebranych, nie krzyczeli, nie b³agali o lito¶æ, ale marli w milczeniu, ze spokojem na twarzach. Tymczasem Marek wpada na pomys³ jak wydobyæ Ligiê z wiêzienia, zatrudnia siê przy wynoszeniu z wiêzienia umar³ych. Postanowiono uwolniæ ukochan±, w³a¶nie wynosz±c j± w trumnie. Przekupuje stra¿ników, aby zrealizowaæ ten plan. Wieczorem czekano w umówionym miejscu. Okaza³o siê jednak, ¿e Ligiê przeniesiono do innego wiêzienia. Marek traci nadziejê. Napotkawszy Piotra, prosi jeszcze jego o uratowanie Ligi. Ten odpowiada, ¿e nic jej siê nie stanie, i nakazuje Winicjuszowi wierzyæ.
Szykuje siê kolejny mord na chrze¶cijanach. Chilon, który jest zmuszony byæ przy cezarze w czasie tych krwawych widowisk, przera¿ony, nie mo¿e ju¿ znie¶æ tego straszliwego widoku krwi. Neron ze ¶wit± chodzi ogl±daæ z bliska p³on±cych chrze¶cijan. W czasie tego pochodu Chilon widzi na krzy¿u Glauka, lekarza, który ju¿ raz przebaczy³ mu jego zdradê. Skruszony i przera¿ony Chilon poprosi ponownie o wybaczenie i ponownie je otrzymuje. W zdrajcy nagle co¶ pêk³o, rozkazuje zaprzestaæ palenia, krzyczy, ¿e to sam Neron kaza³ podpaliæ Rzym. Nastaje wielkie zamieszanie, t³um blu¼ni na Nerona. Chilon odchodzi z miejsca rzezi, daje siê ochrzciæ Paw³owi. Ludzie Tigellina odnajduj± go jednak i sprowadzaj± do pa³acu. Tam odmawia odwo³ania rzuconych na Nerona oskar¿eñ, za co zostaje poddany torturom. Mimo cierpienia wytrzymuje i nie odwo³uje swoich s³ów, mówi, ¿e chrze¶cijanie s± niewinni, ¿e Neron podpali³ Rzym. D³ugo jeszcze bezskutecznie go bito i torturowano, ale by³ nieugiêty. Na koniec zostaje mu wyrwany jêzyk, by nie móg³ powtórzyæ ju¿ wiêcej prawdy. Nastêpnego dnia i on trafia na arenê. Tigellin wymy¶li³ dla niego osobny rodzaj ¶mierci. Chilon zawis³ na niskim krzy¿u i stan±³ oko w oko z nied¼wiedziem, który mia³ go rozszarpaæ na oczach wszystkich zebranych. Nied¼wied¼ jednak oszczêdza Chilona i ten kona w spokoju. Petroniusz odzyskawszy trochê przychylno¶ci cezara, prosi go o uwolnienie Ligi. Neron mówi, ¿e byæ mo¿e to uczyni. Winicjusz ca³kowicie straci³ nadziejê na odzyskanie narzeczonej, ?zatopiony w Chrystusie? my¶li o po³±czeniu siê z ni± po ¶mierci. W dniu, gdy przysz³a kolej, by i Ligia stanê³a na arenie, Marek stoi na widowni. Na arenie stan±³ Ursus, nagle na arenê wpuszczono byka germañskiego, na którego rogach uwi±zana by³a naga drobna postaæ. Marek poznaje w niej Ligiê. Ursus rzuca siê na byka. Chwyta go za rogi, wykrêca mu kark. I on i byk zakopuj± siê po kostki w piachu areny, na karku Ursusa z wytê¿onego wysi³ku pojawiaj± siê ¿y³y, mê¿czyzna robi siê ca³y czerwony, ale walczy zaciekle. Na koniec k³adzie wielkie zwierze na ziemi i tam skrêca mu kark. Widownia wrze od wiwatów. Nagle Ursus okazuje siê bohaterem ca³ego Rzymu. T³um oczekuje ³aski dla niepokonanego gladiatora i dziewczyny. Neron waha siê. Petroniusz jako pierwszy z Patrycjuszy, patrz±c cezarowi w oczy podnosi kciuk do góry. Neron nie ma wyj¶cia, boi siê t³umu, wiêc daje znak ocalenia. Marek przedostaje siê na arenê, zrywaj±c z siebie tunikê, aby przykryæ nagie cia³o ukochanej Ligii.
Teraz Marek zabiera Ligiê do swego domu. D³ugo i troskliwie siê ni± opiekuje, a¿ narzeczona ca³kiem dochodzi do zdrowia. Oboje szykuj± siê do wyjazdu na Sycyliê. Tymczasem Petroniusz równie¿ przebywa w podró¿y, wyjecha³ z cezarem do Achai, z którym pod±¿yli równie¿ inni augustianie. Wp³yw Petroniusza s³abnie z dnia na dzieñ. Neron zaczyna baæ siê jego s³ów, widzi w jego oczach szyderstwo i pogardê, dodatkowo jest buntowany przez Tigellina.Aposto³ Piotr uchodzi z Rzymu, uciekaj±c przed pretorianami i wyrokiem ¶mierci. Na drodze ukazuje siê mu Nauczyciel, który idzie do Rzymu. Piotr pyta: ?Quo Vadis Domine?? (?Dok±d idziesz, Panie??), na co Chrystus odpowieda mu, ¿e skoro Piotr ucieka z tego miasta, to on musi i¶æ nauczaæ. Piotr powraca do Rzymu. Wie¶æ o tym zdarzeniu rozesz³a siê po Rzymie i przysporzy³a nowych wiernych Chrystusowi. Piotr i Pawe³ w koñcu równie¿ zostaj± pojmani i umêczeni. Na drodze któr± id± na ¶mieræ, zbieraj± siê t³umy, by po¿egnaæ nauczycieli.
Na dworze panuje zamieszanie zwi±zane ze spiskiem Pizona. Neron szaleje, wydaje siê ju¿ wszystkim bóstwem ¶mierci, padaj± najwy¿sze g³owy Rzymu. Petroniusz przewiduje blisk± ¶mieræ. Cieszy siê jednak z listu Marka, z którego dowiaduje siê, ¿e oboje ¿yj± spokojnie, zapomniani przez Rzym na Sycylii chwal±c swego Boga. Nied³ugo po tym wierny wyzwoleniec przynosi Petroniuszowi wie¶æ, ¿e zapad³ wyrok. ?Arbiter elegancji? szykuje teraz sobie ¶mieræ pogodn±, która dodatkowo bardzo zrani Nerona. Wydaje wspania³e przyjêcie, na które zaprosi³ wielu wp³ywowych augustianów. W kulminacyjnym momencie uczty, Petroniusz czyta swój list do Nerona, w którym wy¶miewa bezlitosne jego talenty artystyczne. Naigrywa siê ze ¶piewu, pisania, grania na cytrze. Wszyscy s³uchaj± nape³nieni strachem. Petroniusz rozkazuje wej¶æ lekarzowi, który otwiera mu ¿y³y. Los z ukochanym dzieli Eunice.
EPILOG
Do cezara przebywaj±cego w Grecji docieraj± wie¶ci o buncie, ale on nic sobie z tego nie robi. Dopiero, gdy sytuacja staje siê krytyczna, wraca. Galba zostaje okrzykniêty cezarem. Neon ucieka za miasto i chroni siê w willi zaufanego poddanego. Wyzwoleñcy oznajmili mu, ¿e czas umrzeæ. By³y cezar my¶li z ¿alem: ?Jaki¿ artysta ginie?. Neron nie chc±c haniebnej ¶mierci, postanawia siê zabiæ, ale nie ma odwagi. Pomaga mu Epafrodyta, niespodziewanie popychaj±c jego rêkê. Gdy by³o ju¿ za pó¼no, do willi przyby³ centurion z Rzymu ze s³owami ?Przynoszê ci ¿ycie.? Nazajutrz wierna Akte pali cia³o Nerona na stosie.